Szkoły kwitną dzięki unijnym środkom

2,7 mld zł ze środków unijnych dostały polskie projekty edukacyjne w latach 2004-2006 – poinformowała minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka na konferencji prasowej w Warszawie. Jak dodała, w latach 2007-2013 na inwestycje w edukację Polska wyda ok. 13 mld zł ze środków unijnych.

2,7 mld zł ze środków unijnych dostały polskie projekty edukacyjne w latach 2004-2006 – poinformowała minister rozwoju regionalnego Grażyna Gęsicka na konferencji prasowej w Warszawie.

Jak dodała, w latach 2007-2013 na inwestycje w edukację Polska wyda ok. 13 mld zł ze środków unijnych.

– Dzięki funduszom UE realizowane są projekty tzw. twarde, czyli inwestycje w infrastrukturę. W ramach tych projektów budowane i remontowane są szkoły i przedszkola, kupujemy komputery i inne wyposażenie. Prowadzimy też projekty tzw. miękkie, czyli szkolimy nauczycieli, fundujemy stypendia dla dzieci – tłumaczyła Gęsicka.

Część projektów z lat 2004-2006 już została zakończona, ale większość, jak poinformowała minister, nadal jest realizowana. – W dużej mierze są to projekty ciągłe, jak np. prowadzenie przedszkoli – zaznaczyła.

Przedszkola za pieniądze z Unii funkcjonują w całym kraju. Jak powiedziała obecna na konferencji przedstawicielka Fundacji Rozwoju Dzieci im. J.A.Komeńskiego, Monika Rościszewska – Woźniak, w ramach projektu koordynowanego przez fundację powstały 94 przedszkola w 6 województwach. Wszystkie zostały utworzone na wsiach, w salach szkół podstawowych, w bibliotekach, domach kultury oraz remizach i domach parafialnych.

W ubiegłym roku z przedszkoli tych skorzystało 2 tys. dzieci. Projekt będzie realizowany do końca 2007 r., jego koordynatorzy liczą na to, że w kolejnych latach też dostaną dofinansowanie z Unii i przedszkola te będą nadal istnieć. – Prawie we wszystkich gminach, w których powstały nasze przedszkola i, co najmniej, dwukrotnie wzrosła liczba dzieci objętych edukacją przedszkolną. Mamy przykład jednej gminy, która ma teraz 100 proc. dzieci objętych edukacją przedszkolną, a w styczniu tego roku miała zero – powiedziała Rościszewska – Woźniak.

Inny przykład wykorzystania unijnych funduszy przedstawił zastępca wójta gminy Kaźmierz (woj. wielkopolskie) Karol Hartwich. W gminie tej dzięki unijnym dotacjom wybudowano nowy gmach gimnazjum. Wcześniej szkoła musiała korzystać m.in. z pomieszczeń dawnego PGR. W nowym gmachu są sale lekcyjne, pracownia komputerowa, laboratorium językowe, biblioteka z komputerami i dostępem do internetu oraz duża sala sportowa z zapleczem i trybunami dla 200 widzów.

Największy projekt, jaki zaprezentowano na konferencji, realizowała fundacja Centrum Edukacji Obywatelskiej. W ramach tego projektu ponad 400 szkół wiejskich dostało dotację (do 88 tys. zł każda). Pieniądze te szkoły przeznaczyły na zajęcia pozalekcyjne, np. dodatkową naukę języków obcych, warsztaty artystyczne, wycieczki i wyjścia do teatru.

 

Źródło informacji: INTERIA.PL/PAP