Czy wójt gminy Bieliny zdobędzie laur najlepszego wójta w Polsce? Na razie jeszcze nie wiadomo, natomiast już od najbliższej niedzieli mieszkańcy regionu będą mogli znacząco zwiększyć jego szanse wysyłając specjalny, popierający kandydaturę SMS. Sławomir Kopacz jest jednym z dziesięciu finalistów pretendujących do miana “Wójta Roku 2010”. Celem, organizowanego przez TVP1 już po raz dziesiąty konkursu jest wyłonienie wójta, który wykazał się największymi osiągnięciami w pracy na rzecz swojej gminy.

Spośród zgłoszonych przez mieszkańców gmin, instytucje i organizacje kandydatów, kapituła konkursu wyłoniła dziesięciu gospodarzy gmin, którzy zakwalifikowali się do kolejnego etapu konkursu. W gronie tym znalazł się także Sławomir Kopacz, wójt Bielin. Jak mówi, tę nominację odbiera jako ogromny osobisty sukces, ale też docenienie działań podejmowanych w gminie Bieliny: – To nie jest sukces jednej osoby, ale przede wszystkim poparcie dla inicjatyw, które realizujemy wspólnie z mieszkańcami gminy. Cieszę się tym bardziej, że decyzja Kapituły jest także konkretnym wyróżnieniem dla województwa świętokrzyskiego, bo przecież województw mamy w kraju szesnaście, a nominowano dziesięć osób, w tym mnie. – mówi zadowolony Sławomir Kopacz.  Mimo, że gmina Bieliny nie posiada szczególnego potencjału rolniczego, ani – tym bardziej – przemysłowego, zdaniem wójta Kopacza kluczem do sukcesu w tym samorządzie są dobre pomysły na rozwój, a także ludzie, którzy chcą i potrafią te pomysły rozwijać i realizować: – Naszym pomysłem na rozwój gminy było wykorzystanie walorów, które posiadamy, czyli atrakcji przyrodniczych i turystycznych, a z drugiej strony wykorzystanie olbrzymiego potencjału naszych mieszkańców.  Oczywiście nie bez znaczenia są możliwości, które dają nam fundusze z Unii Europejskiej – bez nich Bieliny miałyby nikłe szanse na rozwój – dodaje włodarz gminy Bieliny.

Finaliści konkursu wezmą udział w nagraniach  filmów promujących sylwetki pretendentów do tytułu „Wójta roku”.  Od 6 lutego do 1 marca br. wizytówki każdej z tych osób wyemituje Telewizja Polska. Dalszy etap konkursu będzie odbywał się poprzez głosowanie SMS-owe. Do każdego nazwiska będzie przypisany numer telefonu, na który można wysyłać SMS-y.
Tytuł „Wójta roku 2010” oraz dyplom i pamiątkową statuetkę otrzyma osoba, która uzyska największą ilość głosów.

Kto zatem zwycięży w tym prestiżowym plebiscycie? Zdaniem Sławomira Kopacza już samo znalezienie się w finałowej dziesiątce jest dla niego ogromnym sukcesem: – Kto zwycięży? Nie wiem. Przyznaję, że zapoznałem się z listą nominowanych i wszyscy ci państwo to wybitni samorządowcy. Ich dokonania naprawdę robią wrażenie. Przebywanie w takim towarzystwie to wielkie wyróżnienie – mówi.

Uroczyste ogłoszenie wyników konkursu oraz wręczenie nagród odbędzie się 5 marca br. w Pałacu Małachowskich w Nałęczowie.
W poprzednich latach o tytuł Wójta Roku ubiegali się m.in. Stanisław Barycki, wójt gminy Sitkówka-Nowiny i Krzysztof Słonina, wójt gminy Kije.
Organizatorem konkursu jest Redakcja Audycji Rolnych Programu 1 Telewizji Polskiej S. A.