Z końcem grudnia ubiegłego roku zakończyły się prace rewitalizacyjne skarpy, na której stoi Zamek Kazimierzowski w Sandomierzu. 107 tysięcy złotych, na usunięcie szkód spowodowanych przez lipcową nawałnicę, sandomierskie Muzeum Okręgowe otrzymało z Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego.

Jak informuje Paweł Różyło, dyrektor muzeum w Sandomierzu, dwa osuwiska, jakie powstały w wyniku nawałnicy, zostały opalisadowane, a na drewnianych balach umieszczono siatkę zabezpieczającą. – Na siatkę zarzucono kolejną warstwę ziemi, na której wiosną zostanie zasiana trawa. Usunięto również wszelkie szczeliny i zapadnięcia, wzmacniając skarpę poprzez wypełnienie ich warstwą betonu. Zmodernizowano ponadto system odpływu wody tak, aby w przyszłości uniemożliwić jej rozlewanie się po przestrzeni skarpy – wyjaśnia dyr  Różyło. Prace udało się wykonać dzięki wyjątkowo sprzyjającej pogodzie. Jak dodaje dyrektor, brak śniegu i mrozu umożliwił realizację inwestycji w zaplanowanym terminie.

Środki na prace remontowo-budowlane, związane z usuwaniem skutków nawałnicy, zostały przekazane przez Ministerstwo Kultury i Dziedzictwa Narodowego w ramach Programu: Dziedzictwo Kulturowe, Priorytet I: Ochrona Zabytków.