W niedzielę, 16 lutego, w stolicy województwa upamiętniono 72. rocznicę przekształcenia Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową. Była to największa armia podziemna, z działających w tamtym czasie w Europie, która szczególną rolę odegrała na Kielecczyźnie. Przedstawiciele kombatantów, władz państwowych, samorządowych oraz wojska oddali hołd bohaterom, składając kwiaty pod pomnikiem Armii Krajowej na skwerze Stefana Żeromskiego w Kielcach. W wydarzeniu uczestniczył Piotr Żołądek, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego oraz Karol Fijałkowski, pełnomocnik marszałka ds. Kombatantów i Osób Represjonowanych.

Przemianowanie Związku Walki Zbrojnej w Armię Krajową, do którego doszło 14 lutego 1942 roku, było istotnym aktem politycznym. Znaczenie tamtych wydarzeń przypomniał Tomasz Domański, historyk z Delegatury IPN w Kielcach.
– Na podstawie rozkazu Naczelnego Wodza Polskich Sił Zbrojnych gen. Władysława Sikorskiego Związek Walki Zbrojnej został przekształcony w Armię Krajową, mającą przeprowadzić akcję scalania rozbitych organizacji wojskowych podziemia. Chodziło o to, by podziemiu, podlegającemu rządowi emigracyjnemu, nadać status jednolitej siły zbrojnej Państwa Polskiego i zrzeszyć jak największą liczbę powstających organizacji – mówił.

Armia Krajowa była najsilniejszą i najlepiej zorganizowaną armią podziemną z działających w tamtym czasie w Europie.
– Liczebność oddziałów AK stale rosła i przed akcją ”Burza” wyniosła ok. 350 tys. żołnierzy. Głównym celem AK była samoobrona narodowa oraz przygotowanie powstania narodowego w chwili niepowodzeń militarnych Niemców na frontach II wojny światowej. Wśród różnorodnych zadań, które podejmowała Armia Krajowa bardzo duże znaczenie miało utrzymywanie łączności między krajem, a Rządem Emigracyjnym oraz Naczelnym Wodzem, a za ich pośrednictwem z rządami alianckimi – mówił Tomasz Domański.

Organizatorzy obchodów – Światowy Związek Żołnierzy Armii Krajowej Okręg Kielce „Jodła”, przywołali nazwiska i pseudonimy poległych dowódców struktur Armii Krajowej, działających w kraju i na terenie okręgu Kielce, w tym tych najbardziej znanych: Jana Piwnika „Ponurego” i Antoniego Hedy „Szarego”. Przypomniano również postać Józefa Mikołajczyka „Marcina”, dowódcy oddziału partyzanckiego, który zginął w 1943 r., na terenie Kielc, podczas przeprowadzania akcji uwolnienia jednego ze swoich żołnierzy.

Istotę obchodów podkreślał żołnierz Armii Krajowej major Zbigniew Mielczarek, mówiąc, że powinny być one szczególnie ważne dla młodych ludzi, którzy w ten sposób mogą uczyć się historii oraz mają możliwość spotkania z tymi, którzy ją tworzyli.

Obchody pod pomnikiem Armii Krajowej na skwerze Stefana Żeromskiego, poprzedziła msza święta w kieleckiej Bazylice Katedralnej.

Źródło: www.wrota-swietokrzyskie.pl