Nowy budynek szpitala dziecięcego na Czarnowie jest już w stanie surowym. Pięciokondygnacyjny obiekt ma już dach. Trwa montaż okien i ocieplanie budynku. Budowę szpitalika wizytowali marszałek Adam Jarubas oraz wicemarszałek Grzegorz Świercz.

Adam Jarubas przyznał, że budowa szpitalika to jedna z najważniejszych inwestycji w ochronie zdrowia. Jej realizacji sprzyjała łagodna zima, dzięki czemu prace postępują bardzo szybko i niezagrożony wydaje się termin ich zakończenia na koniec listopada  oraz to, by pod koniec roku dzieci leczone były w lepszych warunkach.

Jan Gierada zapowiedział, że  w kwietniu rozpoczną się zakupy sprzętu, który trafi do nowej siedziby szpitala dziecięcego. Ma być on wymieniony w 95 procentach.

Włodzimierz Wielgus, dyrektor szpitalika pokazał dziennikarzom 18 boksów, które powstają na parterze obiektu. Będą tam przebywać dzieci zakaźnie chore. Boksy będą miały osobne śluzy, węzły sanitarne i dodatkowe wejście z zewnątrz.

Szpital Zespolony wymienił również zbiorniki retencyjne i zewnętrzną sieć wodociągową ( koszt około miliona 800 tysięcy złotych). – Dziękuję panom marszałkom za pomoc – powiedział Jan Gierada, który przyznał, że bez wsparcia Urzędu Marszałkowskiego te wszystkie inwestycje nie byłyby możliwe.

Źródło: www.wrota-swietokrzyskie.pl