Bezpieczeństwo na dwóję

Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła wyniki kontroli, po której negatywnie oceniła stan bezpieczeństwa w szkołach. Oprócz 66 szkół i innych placówek oświatowych NIK skontrolowała też siedem jednostek samorządowych prowadzących szkoły.

 Najwyższa Izba Kontroli przedstawiła wyniki kontroli, po której negatywnie oceniła stan bezpieczeństwa w szkołach. Oprócz 66 szkół i innych placówek oświatowych NIK skontrolowała też siedem jednostek samorządowych prowadzących szkoły. Kontrolę przeprowadzono latem ubiegłego roku, obejmowała ona działalność placówek w latach 2004-2007.

 NIK stwierdziła nieprawidłowości w działaniach wszystkich skontrolowanych organów prowadzących szkoły i placówki oświatowe (5 z nich uzyskało ocenę negatywną, a 2 pozytywną z nieprawidłowościami lub uchybieniami). Ujawnione nieprawidłowości polegały m.in. na: nieokreśleniu w statutach szkół i placówek oświatowych celów, zadań i szczegółowych kompetencji organów tych jednostek w zakresie utrzymania obiektów, niezapewnieniu środków finansowych na pełną realizację potrzeb remontowych oraz zaniechaniu okresowych kontroli obiektów oświatowych.

 Wśród uchybień kontrolerzy NIK wymienili m.in. niesprawne lub rzadko konserwowane przewody wentylacyjne i kominowe, brak planów ewakuacji, przeterminowane leki w apteczkach (w jednej ze szkół przeterminowane o 17 lat). – Te wyniki są bardzo niepokojące. Trudno z nich wyciągnąć jakieś optymistyczne wnioski – powiedział wiceprezes NIK Józef Górny na konferencji prasowej w Warszawie.

 Jak podkreślił, na 66 szkół i innych placówek oświatowych, skontrolowanych przez NIK, tylko w jednej nie odkryto żadnych nieprawidłowości. “Jest to Szkoła Podstawowa nr 2 im. Jana Kilińskiego w Oleśnicy (woj. dolnośląskie), kierowana przez panią dyrektor Marię Susidko” – powiedział wiceprezes NIK.

 Najczęstszym błędem, jaki odkryli kontrolerzy NIK, są zbyt rzadkie kontrole stanu technicznego budynków szkół. W tym, zaniedbywano kontrolę przewodów wentylacyjnych i kominowych. W wielu przypadkach szkoły nie prowadziły też odpowiedniej dokumentacji technicznej. “Zdarzało się też, że kontrole były prowadzone przez osoby nie posiadające stosownych uprawnień” – podkreślił Górny. Jak zaznaczył, minister edukacji narodowej Katarzyna Hall zapoznała się już z wynikami kontroli. Z jej pisma skierowanego do NIK wynika, że chce ona zadbać o poprawę sytuacji.

 Źródło: www.samorzad.pap.com.pl