Obiekt „Krzemionki – pradziejowe kopalnie krzemienia” w Krzemionkach Opatowskich już niebawem może znaleźć się na liście informacyjnej Ministerstwa Kultury i Dziedzictwa Narodowego. To milowy krok w drodze do UNESCO.

Członkowie Komitetu ds. Światowego Dziedzictwa Kulturowego w Polsce jednogłośnie podjęli uchwałę popierającą umieszczenie Krzemionek na liście informacyjnej ministerstwa. Muzeum Historyczno-Archeologiczne w Ostrowcu Świętokrzyskim, pod które podlega obiekt, jeszcze w marcu złoży wniosek za pośrednictwem Narodowego Instytutu Dziedzictwa.
Sporo jeszcze pracy czeka naukowców, by neolityczne kopalnie krzemienia pasiastego zostały wpisane na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO. Cieszy to, że zespół roboczy powołany przez MHA ustalił już harmonogram konkretnych prac.   
Członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Kazimierz Kotowski zadowolony jest z ostatnich decyzji. Podkreśla, że Krzemionki Opatowskie mają rangę nie tylko regionalną czy krajową. To teren o znaczeniu wręcz europejskim i światowym. – Potrzebne jest jego odpowiednie wsparcie, w tym finansowanie – mówi. – Środki powiatu nie są wystarczające, bo samorząd tego szczebla nie ma odpowiednich pieniędzy. Rezerwat Krzemionki, podobnie jak Wiślica, powinien podlegać pod Muzeum Narodowe. Dopiero po przejściu takiej drogi możliwe byłoby jego inne współfinansowanie, w tym przez Urząd Marszałkowski.