Samorząd poprawi jakość usług przewozów kolejowych

Dziś na stacji dworca PKP w Kielcach odbyła się prezentacja zmodernizowanej jednostki elektrycznej EN-57, zorganizowana przez PKP Przewozy Regionalne w Warszawie. Pociąg obejrzał wicemarszałek Zdzisław Wrzałka oraz przedstawiciele Świętokrzyskiego Zakładu Przewozów Regionalnych w Kielcach celem ewentualnego zakupu.

Samorząd województwa planuje poprawę jakości usług przewozów kolejowych poprzez zakup dodatkowego taboru. Dziś świętokrzyscy samorządowcy i przedstawiciele ŚZPR w Kielcach uczestniczyli w prezentacji zmodernizowanej jednostki elektrycznej EN-57, której zakup będzie brany pod uwagę. Środki na kupno nowego  taboru będą pochodzić z kilku źródeł.

– Mamy pieniądze z trzech źródeł przeznaczonych na zakup, remont bądź modernizację taboru. Pierwszym z nich są pieniądze przeznaczone z budżetu państwa, z funduszu kolejowego dla samorządów. Rząd zadeklarował na te cele blisko 7,5 mld zł i rozłożył na lata, do 2020 roku. Pierwsza transza tych pieniędzy dla naszego województwa wyniesie 6 mln 250 tysięcy. Drugim źródłem są pieniądze z rezerwy celowej budżetu państwa – ponad 100 mln dla wszystkich województw. Jeżeli będzie taki sam klucz podziału jak w funduszu kolejowym to województwo świętokrzyskie otrzyma 6 mln 250 tysięcy. Są jeszcze negocjacje o dodatkowe pieniądze, ok. 100 mln zł z tytułu zadłużenia jakie spółka przejęła z chwilą startu w chwili usamorządowienia. Trzecim źródłem jest odpis z CIT-u – wyjaśnia dyrektor Departamentu Infrastruktury Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach, Wojciech Siporski.

– Zastosowaliśmy taką strategie działania, że pieniądze z funduszu kolejowego, które można gromadzić z roku na rok, chcemy wykorzystać na kupno nowych szynobusów w ilości 6 sztuk do 2015 roku. Pierwszy zakup miałby miejsce w 2011 roku. Do tego zakupu chcemy dołożyć pieniądze z RPO – ok. 3,6 mln euro. Cena jednego szynobusu wynosi ok. 12 mln. Natomiast środki z rezerwy celowej chcemy przeznaczyć na zakup zmodernizowanych jednostek EN-57. Chcemy to zrobić już teraz, bo pieniądze z tego budżetu muszą być wydane w 2010 roku, a ponadto stan taboru wymaga szybkiej poprawy – informuje dyrektor Siporski.