Stanowiska Konwentu Powiatów Województwa Świętokrzyskiego

Stanowiska Konwentu Powiatów Województwa Świętokrzyskiego

Podczas obrad Konwentu Powiatów Województwa Świętokrzyskiego w Kielcach, samorządowcy 7 lutego przyjęli dwa stanowiska. Jedno jest apelem do Ministra Zdrowia o podjęcie konkretnych działań zmierzających do zażegnania kryzysu w funkcjonowaniu ogólnopolskiego systemu ochrony zdrowia. Drugie stanowisko skierowane jest do mieszkańców województwa świętokrzyskiego w związku z nieprawdziwymi informacjami podawanymi przez niektórych działaczy Prawa i Sprawiedliwości. W obradach Konwentu uczestniczył członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Marek Szczepanik.

Konwent w stanowisku do Ministra Zdrowia wyraża “głębokie zaniepokojenie narastającym w ostatnim okresie kryzysem w funkcjonującym systemie opieki zdrowotnej. Kryzys spowodowany w szczególności niedoborem kadry medycznej stwarza realne zagrożenie zapewnienie ciągłości udzielania świadczeń medycznych.  Samorządy w województwie świętokrzyskim są świadome swych obowiązków związanych z zapewnieniem opieki zdrowotnej społecznościom lokalnym. Jednak bez konkretnych rozwiązań systemowych nie mają żadnej możliwości, by zaistniałą sytuację zmienić.” 

– Wskazujemy ministrowi siedem rozwiązań, które zastosowane mogłyby poprawić sytuację – mówi Edmund Kaczmarek, starosta powiatu jędrzejowskiego, przewodniczący Konwentu Powiatów Województwa Świętokrzyskiego.

Oto propozycje Konwentu skierowane do Ministra Zdrowia: 
– zabezpieczenie odpowiednich środków finansowych na zaspokojenie żądań płacowych lekarzy i pielęgniarek;
– analizę obecnego systemu kształcenia lekarzy w Polsce w kierunku ułatwienia dochodzenia do uzyskania specjalizacji;
– umożliwienie w większym zakresie zatrudniania lekarzy-rezydentów w szpitalach powiatowych;
– pełniejsze wykorzystanie doświadczenia zawodowego lekarzy posiadających I stopień specjalizacji o długoletniej praktyce, poprzez umożliwienie im samodzielnego pełnienia dyżurów;
– zintensyfikowanie działań na rzecz wykorzystania potencjału podstawowej opieki zdrowotnej w procesie leczenia pacjentów. Zwracamy uwagę, że przy obecnym stopniu finansowania POZ-ty stanowią konkurencję dla szpitali w zakresie zapewnienia lekarzom lepszych warunków płacowych, przy znacząco niższym zakresie odpowiedzialności za pacjenta. W sytuacji, w której w szpitalach warunki pracy siłą rzeczy są mniej komfortowe, to POZ-ty często stanowią rzeczywistą konkurencję na rynku pracy;
– ułatwienie w zakresie uznawania kwalifikacji osób zza wschodniej granicy. Z uwagi na mniejsze niż w przypadku osób pochodzących z innych krajów bariery językowe, przy braku rodzimej kadry medycznej, takie działania są konieczne.
– umożliwienie łączenia dyżurów na oddziałach pokrewnych w podobny sposób jak to reguluje rozporządzeni Ministra Zdrowia z grudnia 2017 roku.

– W danych jednostkach ochrony zdrowia jest określona liczba pieniędzy, które wpływają od płatnika – Narodowego Funduszu Zdrowia. Te pieniądze są przeznaczane na: pensje dla pracowników, zakup materiałów. Jeśli któryś z dyrektorów szpitala zdecyduje się na podwyżki, to środki na nie powinien mieć zabezpieczone. Inaczej doprowadza się do sytuacji, kiedy na przyszłe pensje nie ma już w kasie – komentuje członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Marek Szczepanik.

Przewodniczący Konwentu Powiatów Województwa Świętokrzyskiego dodał, że konwent wyraża dezaprobatę wobec wykorzystywania trudnej sytuacji w służbie zdrowia do osiągania doraźnych celów politycznych przez polityków wszystkich opcji.

 W drugim stanowisku skierowanym do mieszkańców województwa świętokrzyskiego, Konwent wyraża ogromny niepokój spowodowany ostatnimi wypowiedziami niektórych działaczy PiS.

„Wmawiają oni naszym mieszkańcom, że w województwie świętokrzyskim pieniądze z Unii Europejskiej, w ramach Regionalnego Programu Operacyjnego są nieefektywnie wykorzystywane. Podawanie nieprawdy jest niegodne uczciwego człowieka. Przypomnijmy, że w 2006 roku w województwie świętokrzyskim koalicja Polskiego Stronnictwa Ludowego, Platformy Obywatelskiej oraz Prawa i Sprawiedliwości opracowała strategię, czyli sposób ogłaszania naborów w konkursach na wydawanie pieniędzy unijnych, organizowanych przez samorządy. Wówczas strategia ta została bardzo dobrze ceniona przez wszystkie szczeble samorządów, na czele których również stali i stoją działacze PiS. Ta strategia obowiązuje od 2006 roku.

Niektórzy działacze PiS stosują metodę propagandy, zgodnie z którą wielokrotnie powtarzana nieprawda staje się prawdą. Zdecydowanie należy podkreślić, że działa to na szkodę naszego województwa. Rozgłaszanie takich informacji odstrasza potencjalnych inwestorów i hamuje dalszy rozwój świętokrzyskiego.

Procedury związane z trybem rozpatrywania przetargów i konkursów mogłyby być szybsze, ale by nie zaogniać sytuacji nie chcemy wskazywać, który rząd i jakimi rozporządzeniami uniemożliwił wcześniejsze ogłaszanie konkursów o naborze wniosków.

Trzeba być totalnym ignorantem, by nie dostrzegać, jak przez ostatnie lata powiaty, gminy i całe województwo świętokrzyskie zmieniały się na korzyść. Wystarczy wymienić: wyremontowane drogi i obwodnice, ogromne inwestycje w oświacie, rozwój nowoczesnych technologii informatycznych, modernizację infrastruktury miast, miasteczek i najmniejszych wsi, renowację zabytków – w głównej mierze zabytków sakralnych. Za pieniądze z Unii Europejskiej modernizowano szkoły, dzięki nim otwierano nowe przedszkola, żłobki, bardzo znaczące środki unijne przekazano także na pomoc społeczną. 

Działacze PiS rozpoczęli już kampanię wyborczą. Rozumiemy, że kampania wyborcza ma swoje prawa, ale nie możemy się zgodzić na to, by wygłaszane nieprawdziwe opinie miały wpływ na rozwój województwa świętokrzyskiego. Takie zachowania niektórych działaczy PiS stanowią wyraźne przekraczanie granic uczciwej kampanii wyborczej.

My, starostowie uważamy, że w naszym województwie mieszkają bardzo pracowici, uczciwi, mądrzy ludzie i wyrażamy przekonanie, że nie dadzą się zmanipulować nieprawdziwymi informacjami, które szkodzą rozwojowi gmin, powiatów i województwa świętokrzyskiego – naszej Małej Ojczyzny”.