Szlachetna Paczka już gotowa. Trafi do rodziny z okolic Ożarowa

Szlachetna Paczka już gotowa. Trafi do rodziny z okolic Ożarowa

Urząd Marszałkowski Województwa Świętokrzyskiego po raz siódmy włączył się do akcji Szlachetna Paczka. 8 grudnia wolontariusze razem z marszałkiem Adamem Jarubasem, wicemarszałkiem Janem Maćkowiakiem oraz członkami Zarządu Województwa Świętokrzyskiego: Piotrem Żołądkiem i Markiem Szczepanikiem przekazali potrzebne i niezbędne rzeczy pięcioosobowej rodzinie z okolic Ożarowa, która będzie mogła godnie spędzić Święta Bożego Narodzenia.

30 listopada dziesięciu wolontariuszy UMWŚ wśród pracowników zbierało pieniądze do oznaczonych puszek. Za kwotę 4550 złotych 86 groszy kupili wskazane przez wybraną rodzinę przedmioty: pralkę, odkurzacz, środki czystości, zimową odzież dla dzieci i dorosłych, czy produkty spożywcze.

Wolontariusze zapakowali wszystko i razem z: marszałkiem Adamem Jarubasem, wicemarszałkiem Janem Maćkowiakiem oraz członkami Zarządu Województwa Świętokrzyskiego: Piotrem Żołądkiem i Markiem Szczepanikiem przekazali  oficjalnie paczkę. 8 grudnia „wyruszyła” do rodziny z okolic Ożarowa.

– Dzielenie się dobrem wraca, daje pozytywną energię, satysfakcję i jest potrzebne. Podobnie jak takie podejście empatyczne, które zwłaszcza w okresie świątecznym jest ważne – mówił marszałek województwa świętokrzyskiego Adam Jarubas. – Bardzo cieszę się z aktywności wolontariatu pracowniczego. Zaczęliśmy działać w 2013 roku. Co roku oddajemy krew organizujemy nowe akcje. Wkrótce podsumujemy akcję „Gwiazdka dla ptaka”. Te wszystkie inicjatywy pokazują, że ludzie chcą pomagać – dodaje marszałek.  

Paczka trafi do rodziny, która zamieszkuje letnią kuchnię. Z czasem zaczęli ją remontować, a dodatkowo na pokój dla dzieci zaadoptowali pomieszczenie gospodarcze, które i tak w dalszym ciągu wymaga remontu.  Pani Beata (32 l.)  wraz z mężem Adamem (47 l.)  i dziećmi: Kasia (12 l.), Kacper (8 l.) oraz Zuzia (2 l.) utrzymują się z pensji pana Adama (1459 zł) oraz z zasiłków. Po odjęciu kosztów utrzymania mieszkania oraz wydatków związanych z leczeniem, kredytem na remont domu w wysokości 195 zł miesięcznie pozostaje 468 zł na osobę miesięcznie.

Pani Beata to bardzo dobry cukiernik. Pan Adam to złota rączka. Wszystko umie naprawić, sam remontuje dom. Kasia uwielbia czytać książki, a Kacper dobrze gra w piłkę nożną. Zuzia to mała rozrabiaka.

Pani Beata i pan Adam są dumni z siebie, bo mimo przeciwności losu nie poddali się. Pani Beata podkreśla, że nie ma sytuacji bez wyjścia – “dotąd szukamy rozwiązania, aż wszystko się ułoży”.