Marszałek Renata Janik z przedświąteczną wizytą u bohaterów: spotkanie z Andrzejem Jachymczykiem i Jerzym Zawadzkim
Marszałek Województwa Świętokrzyskiego Renata Janik odwiedziła w przedświątecznym czasie dwóch wyjątkowych mieszkańców Kielc – Andrzeja Jachymczyka „Azjatę” oraz porucznika Jerzego Zawadzkiego „Małego”, przekazując im świąteczne upominki i wyrażając wdzięczność za ich niezwykłe świadectwa historii.
Przedświąteczne spotkania marszałek Renaty Janik z Andrzejem Jachymczykiem i Jerzym Zawadzkim to gest wdzięczności wobec dwóch ludzi, którzy przeżyli jedne z najtragiczniejszych wydarzeń XX wieku, a dziś nadal dzielą się swoją historią z mieszkańcami regionu, zwłaszcza młodzieżą. To dzięki takim rozmowom i takim bohaterom pamięć o Powstaniu Warszawskim oraz losach jego uczestników trwa – nie tylko w podręcznikach, ale przede wszystkim w ludzkich sercach.
W spotkaniu uczestniczył także Arkadiusz Ślipikowski, zastępca dyrektora Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej, członek Zarządu Związku Sybiraków oddziału Kielce.
Pierwszym bohaterem odwiedzin był Andrzej Jachymczyk „Azjata”, który jako piętnastoletni chłopiec walczył w Powstaniu Warszawskim w zgrupowaniu „Żyrafa 2” na Żoliborzu. Po kapitulacji powstania został wywieziony do obozu jenieckiego, a następnie trafił do Arbeitskommanda. Mimo trudnych doświadczeń wojennych, po zakończeniu działań wojennych wrócił do Polski i związał swoje dalsze życie z Kielcami. Marszałek Renata Janik, wręczając świąteczny kosz, podkreśliła, że jego postawa to nie tylko świadectwo odwagi, lecz także przypomnienie o znaczeniu pamięci narodowej oraz konieczności przekazywania historii kolejnym pokoleniom.
Porucznik Jerzy Zawadzki, urodzony w 1936 roku w Warszawie, jako ośmiolatek walczył w Powstaniu Warszawskim. Po upadku powstania trafił do obozu przejściowego w Pruszkowie, a następnie do obozów na terenie Niemiec. Po wojnie związał swoje życie z Otwockiem, później z Warszawą, a ostatecznie – po skierowaniu do pracy – osiadł w 1955 roku w Kielcach, gdzie założył rodzinę. W Kielcach był jednym z organizatorów NSZZ „Solidarność”, za co w stanie wojennym trafił do internowania. Od lat pełni funkcję wiceprezesa Koła nr 1 Światowego Związku Żołnierzy AK. Znany jest także z działalności społecznej – pomocy osobom bezdomnym, inicjatywy odbudowy Pomnika Niepodległości czy wielu lokalnych przedsięwzięć związanych z historią miasta. Za swoje zasługi został odznaczony Krzyżem Kawalerskim Orderu Odrodzenia Polski. Marszałek Renata Janik, odwiedzając go przed świętami, podkreśliła znaczenie takich spotkań i rolę, jaką porucznik Zawadzki odgrywa w edukowaniu młodego pokolenia.
Te spotkania były symbolicznym wyrazem wdzięczności i pamięci – przypomnieniem, że żywe świadectwa bohaterów są bezcennym fundamentem naszej narodowej tożsamości i historii.





