O wsparciu inwestycyjnym w powiecie staszowskim

O wsparciu inwestycyjnym w powiecie staszowskim

W Sielcu koło Staszowa odbyła się konferencja dotycząca wsparcia inwestycyjnego sektora małych i średnich przedsiębiorstw przez Regionalny Program Operacyjny Województwa Świętokrzyskiego. Licznie uczestniczyli w niej przedsiębiorcy, a także burmistrzowie i wójtowie. W spotkaniu wziął udział marszałek Adam Jarubas, a także członkowie Zarządu Województwa Świętokrzyskiego – Agata Binkowska i Marek Szczepanik.

 

Przedsiębiorcy z doświadczeniem

Starosta staszowski Michał Skotnicki przypomniał, że przedsiębiorcy stoją u progu wdrażania nowej perspektywy finansowej i poinformował, że na terenie powiatu zarejestrowanych jest 5 tys. podmiotów gospodarczych, z tego ponad 98% to mikroprzedsiębiorstwa, które liczą od 1 do 10 zatrudnionych. Małych przedsiębiorstw jest 191, średnich i dużych – 8, w tym największe: Huta Szkła Tadeusza Wrześniaka, Elektrownia Połaniec, Zakłady Grupy Azotów Siarkopol, szpital staszowski.   

Za inicjatywę spotkania podziękował marszałek Adam Jarubas. – Chcemy powiedzieć o kilku bieżących wydarzeniach, mamy bowiem już więcej informacji o zasadach finansowania przez fundusze europejskie. Zostały one przyjęte przed tygodniem przez Komitet Monitorujący. Przedstawimy też oferty Świętokrzyskiego Funduszu Poręczeniowego oraz Funduszu Pożyczkowego Województwa Świętokrzyskiego – powiedział.

Marszałek Adam Jarubas poinformował, że w ciągu tygodnia lub dwóch będzie ogłoszony przetarg na obwodnicę Staszowa według zasady zaprojektuj-wybuduj, co jest wynikiem starań władz lokalnych i partnerskiego porozumienia. Marszałek zaprosił do współpracy w promocji gospodarczej przedsiębiorców, którzy mogą pochwalić się sporymi doświadczeniami wypracowanymi w Staszowskiej Izbie Gospodarczej. – Budujemy teraz program promocji gospodarczej – powiedział. – Jest to projekt systemowy, realizowany przez Departament Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego. Unia Europejska pozwoliła nam wydzielić na ten cel 10 milionów złotych. Nie chcemy robić promocji bez przedsiębiorców.

 

Jedenaście kryteriów

Głównym punktem konferencji było wystąpienie członka Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Marka Szczepanika, który współtworzył część naborów nie tylko w RPO, ale też w Programie Rozwój Polski Wschodniej. Przez 3,5 roku pracował jako wiceprezes Państwowej Agencji Rozwoju Przedsiębiorczości.

Marek Szczepanik przedstawił głównie informacje o Działaniu 2.5 RPOWŚ, które jest skierowane do przedsiębiorców występujących o pieniądze na inwestycje. W ubiegłym tygodniu Komitet Monitorujący opracował kryteria oceny, wyboru projektu. Działanie 2.5 zostanie w ciągu miesiąca uruchomione i będzie można na nie składać wnioski od 29 marca do 29 kwietnia. W całym programie przewidziane jest na nie 250 mln zł, w obecnym konkursie – 80 mln zł.

– W konkursie mogą uczestniczyć mikro, mali i średni przedsiębiorcy z naszego województwa, a także ci spoza województwa, którzy chcą u nas realizować inwestycje – powiedział Marek Szczepanik. – Są wypracowane kryteria, zgodnie z którymi będą oceniane projekty. Jest ich w sumie jedenaście.

 

Korzystne pożyczki i poręczenia  

Z zainteresowaniem przedsiębiorcy wysłuchali prezesa Funduszu Pożyczkowego Województwa Świętokrzyskiego, Krzysztofa Kobrynia. – Dysponowaliśmy 51 mln zł w ciągu ponad pięciu lat – informował prezes. – Do tej pory wprowadziliśmy na rynek ponad 105 mln, bo środki wracały z powrotem do obiegu. W nowej perspektywie przewidziano 51 mln euro dla mikro, małych i średnich przedsiębiorstw. Są określone pułapy finansowania, jest pożyczka obrotowa i pożyczka inwestycyjna.

Z kolei zastępca prezesa Świętokrzyskiego Funduszu Poręczeniowego, Krzysztof Marwicki mówił o możliwości poręczenia nawet do 80% uzyskanego kredytu, nie więcej jednak niż półtora miliona złotych, co odnosi się do małych i średnich przedsiębiorstw. Fundusz poręcza  kredyty inwestycyjne, obrotowe, a od połowy ubiegłego roku – także leasingi.

– Najnowszą naszą ofertą, którą wprowadziliśmy od stycznia tego roku, są poręczenia wadialne – powiedział Krzysztof Marwicki. – Jest na nie duże zapotrzebowanie. Wynika to z faktu, że nierzadko trzeba wziąć udział aż w piętnastu przetargach, by wygrać choćby jeden. Jednostkowe maksymalne 100-procentowe poręczenie wadialne to pół miliona złotych.  

Podczas dyskusji przedsiębiorcy wyrażali duże zainteresowanie możliwością uzyskania środków unijnych, pytali o kryteria przyznawania wsparcia unijnego. Interesowali się programami unijnymi, z których mogą skorzystać.