Członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Kazimierz Kotowski rozmawiał z dyrektorem Muzeum Historyczno-Archeologicznego w Ostrowcu Świętokrzyskim, Włodzimierzem Szczałubą o możliwości pozyskiwania środków unijnych na niezbędne inwestycje, które przyśpieszyłyby wpisanie Rezerwatu Krzemionki na Listę Światowego Dziedzictwa UNESCO.

Powstała propozycja utworzenia konsorcjum, które obok rezerwatu Krzemionki tworzyłyby uczelnie, instytucje naukowe i badawcze: Uniwersytet Jana Kochanowskiego, Politechnika Świętokrzyska oraz Świętokrzyskie Centrum Innowacji i Transferu Technologii.
– To najbardziej optymalny pomysł, który może przynieść konkretne wsparcie unijne – powiedział Kazimierz Kotowski. – Musimy wspierać tak ciekawe pomysły. Tym bardziej, że z programu innowacyjności znalazłyby się środki. W punktacji projekt byłby wysoko notowany.  

Dyrektor Włodzimierz Szczałuba zapoznał Kazimierza Kotowskiego z programem, który polegałby na obsłudze osób niepełnosprawnych w placówce kulturalnej, muzealnej.  – To pionierski program, pierwszy w województwie – podkreślił. –  Na nim mogłyby się wzorować inne placówki.
 
Włodzimierz Szczałuba przedstawił niezbędne zadania do wykonania, przygotowanie trasy podziemnej dla osób na wózkach inwalidzkich. Jest to możliwe, bo istniejące szyby po niewielkich przeróbkach umożliwiają montaż dwóch wind. Tylko na krótkich dwóch odcinkach należałoby poszerzyć komunikacyjny tunel.
Rezerwat Krzemionki nastawiłby się na kompleksową obsługę osób niepełnosprawnych. Powstałby projekt kompleksowego dostosowania obiektu dla potrzeb osób niepełnosprawnych, ludzi z różnymi dysfunkcjami. Przez to zwiększyłaby się dostępność placówki, co pomogłoby w zdobyciu wysokich ocen związanych z przygotowaniem wpisania na Listę UNESCO.