O pożyczkach i RPO podczas “Okrągłego Stołu”

O pożyczkach i RPO podczas “Okrągłego Stołu”

Po raz kolejny przy „Okrągłym Stole” spotkali się w Kielcach świętokrzyscy przedsiębiorcy, samorządowcy, parlamentarzyści, reprezentanci instytucji związanych z biznesem. W dyskusji, 9 lutego, wzięli też udział przedstawiciele władz regionu: Arkadiusz Bąk, przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego, wicemarszałek Jan Maćkowiak oraz Kazimierz Kotowski, członek Zarządu Województwa. Spotkania pn. „Okrągły Stół” organizuje wspólnie z wojewodą, Świętokrzyski Związek Pracodawców Prywatnych Lewiatan.

Dyskusja dotyczyła m.in. pożyczek, jakie przedsiębiorcy mogą otrzymywać z Funduszu Poręczeniowego oraz możliwości, jakie w tym obszarze otworzy przed nimi Regionalny Program Operacyjny Województwa Świętokrzyskiego na lata 2014-2020.

Tomasz Jakubczyk, prezes Świętokrzyskiego Funduszu Poręczeniowego mówił o tym, że w Polsce są dopiero tworzone podwaliny pod system poręczeniowy i perspektywa finansowa 2014-2020 może okazać się ostatnią, gdy jest czas na jego zbudowanie. Każdy z 51. funduszy działa w oparciu o różne regulacje prawne, a banki wymagają, by obowiązywały takie same procedury.

Udziałowcami Świętokrzyskiego Funduszu Poręczeniowego są województwo świętokrzyskie i Bank Gospodarstwa Krajowego. Fundusz, jak relacjonował Tomasz Jakubczyk, posiada obecnie łączny kapitał około 32 milionów złotych, w tym są to pieniądze z RPO, własne i wypracowany zysk. Maksymalne wsparcie, jakiego instytucja może udzielić przedsiębiorcy, to 80 procent kwoty kredytu, ale nie więcej niż 1,5 miliona złotych. W dyskusji padły pytania dotyczące początkujących firm i tego na jakie pożyczki mogą liczyć tacy przedsiębiorcy. Arkadiusz Bąk, przewodniczący Sejmiku Województwa Świętokrzyskiego stwierdził, że w przypadku tzw. start-upów problemem jest niesymetryczny system wsparcia da tych firm. Pieniądze publiczne, którymi operuje fundusz są zawsze bardzo dokładnie rozliczane. Obecnie Świętokrzyski Fundusz udzielił poręczeń na około 40 milionów złotych.

Przedsiębiorcy pytali o Regionalny Program Operacyjny WŚ na lata 2014-2020. Grzegorz Orawiec, dyrektor Departamentu Polityki Regionalnej Urzędu Marszałkowskiego zapewnił, że w nowej perspektywie finansowej przedsiębiorcy będą mogli liczyć zarówno na pożyczki, jak i dotacje. Choć, jak zapowiedział,  pieniądze będzie trudniej uzyskać.

Potwierdził to Kazimierz Kotowski, członek Zarządu Województwa. Jak powiedział, z zapowiedzi wynika, że środków finansowych dla przedsiębiorców będzie znacznie więcej, niemniej jednak stopień trudności ich zdobywania będzie wzrastał. – Aktualnie, na szczeblu regionu jesteśmy w fazie oczekiwania na sfinalizowanie wersji ostatecznej RPO. Jeśli nie będzie uwag, to mam nadzieję, że w lutym powinniśmy podpisy pod kontraktem regionalnym złożyć – poinformował Kazimierz Kotowski. Wówczas istnieje realna szansa, by pierwsze konkursy zostały ogłoszone w sierpniu.  

Kazimierz Kotowski zaapelował do parlamentarzystów obecnych w trakcie „Okrągłego Stołu” w Kielcach, by na szczeblu centralnym, bez zbędnej zwłoki zostały uregulowane kwestie związane np. z funduszami poręczeniowymi.

Wicemarszałek Jan Maćkowiak wyraził nadzieję, że w obecnej perspektywie finansowej i w tej kadencji samorządu, przedsiębiorcy będą dla władz regionu prawdziwymi partnerami. Bo to oni, a nie urzędnicy, jak podkreślił, przysparzają nowych miejsc pracy i powodują wzrost gospodarczy.

Świętokrzyski Związek Pracodawców Prywatnych Lewiatan „Okrągły Stół” zorganizował już po raz szósty.

Źródło: www.wrota-swietokrzyskie.pl