Chcą z cementownią zagospodarowywać śmieci

Gmina Ożarów zastanawia się, jak realizować ustawę o gospodarce śmieciowej, która zacznie obowiązywać od lipca przyszłego roku. Chce jeszcze w tym roku uchwalić nowy gminny program odbioru śmieci. Segregacja ma być w nim priorytetem.

– Najważniejsza jest segregacja odpadów komunalnych, sposób i czas ich odbioru – podkreśla burmistrz Marcin Majcher. – Bierzemy też pod uwagę opłaty za przygotowanie śmieci segregowanych i nie segregowanych, które muszą być wyższe.

Już od kilku miesięcy gmina apeluje do mieszkańców o maksymalną segregację śmieci. Na razie jest dobra na terenach wiejskich i sięga 60 proc., na osiedlu Wzgórze w Ożarowie – fatalna, około 20 proc. Gmina chce dyscyplinować mieszkańców, by nie  obciążać ich potem zbyt wysokimi kosztami. Chce dostarczyć jeszcze więcej koszy do selektywnej zbiórki odpadów, by usprawnić segregację i pomóc w niej.  

Gmina ciągle kalkuluje koszty opłat za odbiór śmieci i stara się ustalić jak najniższe. Ich wysokość będzie liczona od liczby osób zameldowanych w gospodarstwie. Koszty zapewne wzrosną w porównaniu z dotychczasowymi, ale potem mogą zmaleć, gdy ograniczy się ilość śmieci, wprowadzi większą dyscyplinę w segregacji. Gmina liczy też na bliższą odległość dowozu śmieci segregowanych, do miejscowej firmy MOBRUK, która będzie mogła je wykorzystać jako paliwo do cementowni. Popiół będzie tu wchodził w strukturę cementu. Nie trzeba będzie go neutralizować, co jest dość kosztowne.     .

Gdyby śmieci trafiały do firmy MOBRUK, odszedłby wtedy kosztowny transport do Janczyc, gmina Baćkowice. Nie musiano by je wywozić na odległość 50 km, tylko 5. Wszystko jednak będzie wiadomo po rozstrzygnięciu przetargów, które gmina zobowiązana jest ogłosić i rozstzrygnąć.