Gminy dostaną państwową ziemię pod budowę mieszkań.

Gminy dostaną państwową ziemię pod budowę mieszkań.

Ministerstwo Infrastruktury przygotowuje projekt ustawy, która ma wspomóc dotychczasową politykę mieszkaniową samorządów. Gminy dostaną grunty należące do Skarbu Państwa, na których będą mogły budować mieszkania na wynajem. Takie rozwiązanie nie tylko ma przyspieszyć inwestycje, ale pozwoli też rozwiązać problem dziesiątek tysięcy hektarów gruntów położonych w obrębie miast należących do różnych rządowych agencji.

W grę wchodzi m.in. ziemia Agencji Nieruchomości Rolnych oraz grunty Skarbu Państwa zarządzane przez powiaty. Warunkiem ich przejęcia przez poszczególne gminy byłoby stworzenie przez nie planu miejscowego lub jego uproszczonej wersji – planu wykorzystania gruntu pod cele mieszkaniowe.

Według resortu, powinien on określać obszar przeznaczony pod budownictwo mieszkaniowe, sposób doprowadzenia infrastruktury i planowaną gęstość zabudowy. Po przygotowaniu planu gmina mogłaby podpisać z właścicielem gruntu, na przykład Agencją Nieruchomości Rolnych, umowę urbanizacyjną, która sankcjonowałaby przejęcie praw do ziemi.

W gesti samorządu pozostawałoby ustalenie standardu i maksymalnego kosztu wynajmu. Z kalkulacji resortu wynika, że czynsz byłby nieco wyższy od tego, który płacą właściciele mieszkań w TBS i wyniósłby około 14 zł za metr kwadratowy. Przykładowo więc za dwupokojowe mieszkanie o powierzchni 50 mkw. opłata sięgnęłaby 700 zł.

Mechanizm budowy mieszkań pod wynajem resort infrastruktury ma przedstawić latem. Zgodnie z planem ministerstwa zostanie on zapisany w ustawie o wsparciu zorganizowanego budownictwa mieszkaniowego.

Źródło: “Dziennik”