Szpital

Brakuje krwi. Szpital apeluje o jej oddawanie

W województwie świętokrzyskim brakuje krwi. Jest to odczuwalne również w Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach, który apeluje aby do jej oddawania mobilizowali się bliscy, znajomi osób hospitalizowanych i wszyscy, którzy mogą zostać dawcami.

W tej chwili, operacje w WSzZ są realizowane bez większych zakłóceń, jednak – jak mówi Grażyna Brąglewicz – kierownik Pracowni Serologii Transfuzjologicznej i Banku Krwi, sytuacja jest bardzo dynamiczna, i w każdej chwili może się zmienić. W szpitalu, od początku miesiąca, krwią trzeba gospodarować bardzo ostrożnie. Tam, gdzie jest taka możliwość, wydawana jest mniejsza liczba jednostek. Ograniczenia dotyczą m.in. pacjentów z lżejszymi anemiami. W tym momencie, najbardziej brakuje grup krwi: O Rh minus, A Rh minus i B Rh minus.

W Wojewódzkim Szpitalu Zespolonym w Kielcach, ze względu na dużą liczbę klinik zabiegowych i specyfikę placówki, do której, całą dobę, trafiają pacjenci w ciężkich stanach, zawsze musi być zabezpieczona krew na tak zwany „ratunek”. Nie można jej niczym zastąpić.

W leczeniu nie stosuje się zazwyczaj przetaczania krwi pełnej, lecz podane są jej poszczególne składniki (osocze, krwinki czerwone, płytki krwi). Na każdej jednostce jest wykonywanych około 20 badań. Dorosła osoba ma w organizmie 5-6 litrów krwi. Ilość krwi noworodka to zaledwie 1 filiżanka.

Honorowym krwiodawcą może zostać każda, zdrowa osoba, w wieku 18-65 lat, ważąca powyżej 50 kilogramów, która w przeszłości nie przebyła żółtaczki, ani nie choruje przewlekle np. na cukrzycę, łuszczycę. Każda donacja stanowi bezcenną pomoc dla potrzebujących! Mężczyzna może oddać, w ciągu roku, krew pełną 6 razy, a kobieta 4 razy – nie częściej niż co 8 tygodni.

Zobacz też: „SAMORZĄDOWCY DZIECIOM” – ODDADZĄ KREW DLA NAJMŁODSZYCH PACJENTÓW