Dziedzictwo kulinarne na Sienkiewce
Dla ciała są tradycyjne wędliny, wiejskie mleko, miody i sery a nawet podpłomyki kamedulskie, a dla ducha – obrazy, wycinanki i inne rękodzieło. Jest smacznie i kolorowo. Na ulicy Sienkiewicza od samego rana, w ramach Święta Kielc, tętni życiem Jarmark Sztuki i Dziedzictwa Kulinarnego. I tętnił będzie do najbliższej niedzieli.
Już od kilku dni ulica Sienkiewicza zapełnia się kolorowymi straganami. Po deptaku spaceruje coraz więcej ludzi i chłonie atmosferę zbliżającego się Święta Kielc. Spacer po kieleckim deptaku to okazja do towarzyskich spotkań, skosztowania tradycyjnych potraw oraz upajania się zapachami. Można tu napotkać wielu znanych producentów z regionu świętokrzyskiego (Wyroby Tradycyjne u Bogusia, Staropolska Garmażerka,) ale też m.in. wytwórców ekologicznej żywności z Litwy, oferujących wędliny i kiełbasy, chleb z dodatkami, podpłomyki i świeże bułeczki. – W dzisiejszych czasach ludzie poszukują ekologicznego, zdrowego jedzenia, takiego jak było dawniej. W szczególności starsze pokolenie – mówią goście z Litwy. – Nie jest to pierwsza nasza wizyta w Kielcach i na pewno nie ostatnia – dodają.
Dla miłośników polskiej kuchni nie mogło oczywiście zabraknąć takich potraw jak pierogi, bigos, czy grillowanie oscypki, które spośród serowych wyrobów wzbudzają największe zainteresowanie. Dla wielbicieli pszczelich wyrobów Gospodarstwo pasieczne Ryś oraz gospodarstwa ekologicznego Zabawa przywiozły ze sobą niejeden słój miodu, od lipowego, poprzez akacjowy czy wielokwiatowy, w zależności od preferencji czy poszukiwanych właściwości leczniczych. Dostępne są tez woskowe ozdobne figurki.
Są też państwo Broda z jabłkami sandomierskimi i pysznymi czereśniami, Przetwórnia Owoców Sad Danków kusi m.in. dżemem rabarbarowym nagrodzonym w tegorocznym konkursie Nasze Kulinarne Dziedzictwo, a Winnica Zbrodzice – świetnym wytrawnym winem.
Mimo, że tradycyjne potrawy można będzie kosztować i kupować na Sienkiewce do niedzieli, warto wziąć pod uwagę, że niektórzy wystawcy pojawią się tylko w wybrane dni, a zatem, by uniknąć rozczarowań, nie można ominąć ani piątku, ani soboty, ani niedzieli.
Tym bardziej, że na ulicy Sienkiewicza codziennie pojawiać się będą lokalni artyści – piękne obrazy pokażą malarze Anna Janus i Aleksander Jasin. Rzeźbiarzy reprezentować będą: Grzegorz Tyrała, Jan Kopciał, Akadiusz Dziarmaga i Andrzej Kozłowski. Żona Pana Kozłowskiego, Lucyna, zaprezentuje wycinanki, a efekty równie misternej sztuki – bibułkarstwa, zobaczyć będzie można u pań Józefy Buckiej i Alicji Zdziarskiej. Pojawiać się również będzie ceramika ludowa w wykonaniu Pawła Pileckiego i Agnieszki Parasiak oraz decoupage Wisławy Jaworskiej i Moniki Majkowskiej. Ponadto, dziełami swoich rąk pochwalą się podopieczni Środowiskowego Domu Samopomocy z ul. Kołłątaja w Kielcach.
Aż do niedzieli będzie smacznie, pięknie i kolorowo!