Barwny korowód, występy zespołów dziecięcych, młodzieżowych, folklorystycznych, kabaretowych, solistów i orkiestr dętych, pokazy walk rycerskich i sztuki ludowej oraz degustacja regionalnych potraw towarzyszyły odbywającej się w sobotę w Kielcach imprezie plenerowej „Baw się z nami LGD-ami”. Na placu Artystów, ulicy Sienkiewicza i mostku nad Silnicą swój dorobek oraz działalność prezentowało 18 Lokalnych Grup Działania. – Poprzez wspólną zabawę chcemy Kielczanom przybliżyć ideę LGD-ów, które mają się czym pochwalić. Nie powinno się dzielić ludzi na tych, co pochodzą ze wsi i tych co są z miasta, bo jedni i drudzy mają talenty i coś do zaoferowania innym. Jestem przekonany, że podczas dzisiejszego spotkania poczujemy wspólnotę i docenimy siebie nawzajem – mówił otwierając imprezę Piotr Żołądek, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego. Organizatorem przedsięwzięcia był Departament Rozwoju Obszarów Wiejskich i Środowiska Urzędu Marszałkowskiego i 18 Lokalnych Grup Działania z terenu województwa świętokrzyskiego.   W sobotę, kielecki deptak już od godz. 11-tej tętnił życiem. Na scenie na Placu Artystów aż do późnego wieczoru prezentowali się świętokrzyscy artyści – zespoły dziecięce, młodzieżowe, folklorystyczne, kabaretowe, soliści i orkiestry dęte. Usłyszeć można było coś na ludową nutę, jak na przykład „Furmany” czy „Moje buciki” w wykonaniu Koła Gospodyń Wiejskich „Witosławianki” z Witosławic z gminy Waśniów, jak i współczesne przeboje zespołu Eney, Brathanki czy Boney M, przy dźwiękach których Kielczanie bawili się wraz z uczestnikami programu „Bitwa na głosy” z grupy Andrzeja Piasecznego. 
Duże zainteresowanie wzbudziły także niezwykle widowiskowe tańce z okresu średniowiecza, renesansu i baroku oraz pokazy walk w wykonaniu Bractwa Rycerskiego Zamku Szydłów.

Swoje stoiska wzdłuż ulicy Sienkiewicza rozstawiły Lokalne Grupy Działania z terenu województwa świętokrzyskiego, na których można było spróbować regionalnych potraw, zapoznać się z atrakcjami turystycznymi czy wziąć udział w warsztatach koronkarstwa, malarstwa, garncarstwa, tkactwa, hafciarstwa i rzeźby.

Gospodarze każdego stoiska oferowali coś innego. I tak Marzena Biskupska z LGD „Wokół Łysej Góry” zachęcała Kielczan do odwiedzenia Osady Średniowiecznej w Hucie Szklanej, Szklanego Domu w gminie Masłów czy Opactwa Cysterskiego w Wąchocku. Panie z Koła Gospodyń Wiejskich w Michniowie częstowały ekologicznym jedzeniem, a o tym, że najsłynniejszy sołtys mieszka właśnie w Wąchocku przypominała Kapela Sołtysa. 

LGD „Pondzie” promowały panie z KGW „Górki” w gminie Kije, które kusiły Kielczan pysznym chlebem ze smalcem i tegorocznymi kiszonymi ogórkami, pysznym sernikiem ze swojskiego sera oraz skrzydełkami z kurcząt z własnej hodowli. – Działamy od 8 lat, kultywujemy tradycje naszych babć – gotujemy w oparciu o stare receptury z ekologicznych produktów, haftujemy, szydełkujemy, wykonujemy bukiety kwiatów z kolorowej bibuły. Chcemy dziś pokazać, jak bogata w tradycje jest świętokrzyska wieś – podkreślała Aleksandra Korczyńska, przewodnicząca KGW.

Mieszkańcy z chęcią próbowali również pysznego naturalnego soku jabłkowego „Sad Sandomierski” oraz jabłek, którymi częstowała Anna Kręcichwost z LGD Ziemi Sandomierskiej. 

Pogoda dopisała, nic więc dziwnego, że impreza spotkała się z dużym zainteresowaniem mieszkańców stolicy regionu świętokrzyskiego. – Wspaniała impreza, Jest wesoło i kolorowo, przyszłam z wnuczką, która z zainteresowaniem oglądała jak pani robi bukiety z bibuły oraz cieszyła sie, że spotkała Koziołka Matołka, który z Pacanowa przybył dziś do Kielc. Próbowałyśmy smakołyków , pysznych ciast, miodów. Wreszcie dzieje się tutaj coś ciekawego. Oby więcej takich imprez – mówiła pani Janina z Kielc.