Minister pracy w regionie: “Trzeba przekonać się czego ludzie potrzebują”

Minister pracy w regionie: “Trzeba przekonać się czego ludzie potrzebują”

Minister pracy i polityki społecznej Władysław Kosiniak-Kamysz podczas wizyty w województwie świętokrzyskim 5 września najwięcej czasu spędził w Skarżysku-Kamiennej, gdzie stopa bezrobocia jest najwyższa w regionie. – Nie przypadkowo nasze spotkanie jest w miejscu, gdzie sytuacja na rynku pracy nie jest łatwa. Trzeba dotknąć tego problemu, porozmawiać z ludźmi, przekonać się czego potrzebują  – mówił minister pracy Władysław Kosiniak-Kamysz, który razem z członkiem Zarządu Województwa Świętokrzyskiego Kazimierzem Kotowskim, wicewojewodą świętokrzyskim Grzegorzem Dziubkiem i dyrektorem Wojewódzkiego Urzędu Pracy Arkadiuszem Piecykiem spotykali się z mieszkańcami Skarżyska, Łącznej i Starachowic.

Minister wizytę rozpoczął  od spotkania z wielodzietną rodziną w Skarżysku-Kamiennej, która korzysta z pomocy społecznej. Zapoznał się także z działalnością Miejskiego Ośrodka Pomocy Społecznej, Centrum Integracji Społecznej oraz Powiatowego Urzędu Pracy w Skarżysku. Te trzy instytucje realizują projekt, poprzez warsztaty zawodowe (m.in.stolarskie), który integruje oraz uczy zawodu.

 – Po takim kursie ma się fach w ręku. To na obecnym rynku pracy jest teraz potrzebne. My chcemy odbudować szkoły zawodowe i widzę, że województwo świętokrzyskie także podziela tę inicjatywę – mówił minister Władysław Kosiniak-Kamysz. – Rozmawiam z mieszkańcami Skarżyska i widzę w nich chęć do pracy. Dlatego potrzeba tu stałych miejsc zatrudnienia. A możliwości rozwoju są. Przede wszystkim należy korzystać z unijnych funduszy i przez nie wspierać własną przedsiębiorczość w tych trudnych rejonach. Musi być też duża inwestycja, a przyciąganie przedsiębiorców do Starachowic, Skarżyska, Ostrowca wymaga preferencji. Ten region obejmuje specjalna Strefa Ekonomiczna Polski Wschodnie, która zyskała na znaczeniu. Są tu większe ulgi podatkowe niż np. w Małopolsce – mówi Władysław Kosiniak-Kamysz.

Zachęcał powiatowe urzędy pracy w województwie, aby składały projekty o wsparcie finansowe do Ministerstwa Pracy i Polityki Społecznej. Z rezerwy ministerstwa jest do rozdysponowania 200 milionów złotych w tym roku.  – Zachęcam wszystkie powiatowe urzędy pracy w tym regionie do składania ofert – dodał minister. – Z kolei w przyszłym roku  z funduszu pracy trafi o 600 milionów złotych więcej do urzędów. Te pieniądze w budżecie przyjęliśmy w tym tygodniu i będziemy je dzielić. Mogę zapewnić, że województwo świętokrzyskie otrzyma dużą pomoc.

Kazimierz Kotowski, członek Zarządu Województwa Świętokrzyskiego powiedział także o  najnowszych możliwościach dla tych „biedniejszych” powiatów. Te okazje znajdują się w Regionalnym Programie Operacyjnym. A ten ma lada dzień być konsultowany z Komisją Europejską.

– Zdiagnozowaliśmy sytuację w powiecie skarżyskim, starachowickim i ostrowieckim, jako ośrodki, które tracą na znaczeniu gospodarczym w wyniku przemian.  Skorzystanie z środków z Programu Operacyjnego Kapitał Ludzki, który jest wdrażany między innymi przez Wojewódzki Urząd Pracy oraz ze środków na poprawę infrastruktury z Regionalnego Programu Operacyjnego dają szansę lepszego efektu oraz skuteczną interwencje – mówił Kazimierz Kotowski, który podał przykłady dobrych praktyk tworzenia terenów inwestycyjnych np. w Połańcu, czy Starachowicach.

Minister obejrzał osiedle robotnicze przy obecnych Zakładach Metalowych Mesko SA, które powstało w latach dwudziestych ubiegłego wieku przy ówczesnej Państwowej Fabryce Amunicji.  Zobaczył także miejski bazar w samym centrum Skarżyska, tzw. „Manhattan”. Tam minister rozmawiał z handlarzami i lokalnymi przedsiębiorcami. Na koniec Władysław Kosiniak-Kamysz oraz Kazimierz Kotowski kupili na bazarze świeże owoce i warzywa.

Ze Skarżyska wszyscy udali się do Łącznej, gdzie w Zespole Szkół Podstawowych i Gimnazjów odbywało się spotkanie upamiętniające rocznicę wybuchu II Wojny Światowej. Wizytę ministra zakończył pobyt  w Starachowicach i spotkanie w auli Agencji Rozwoju Regionalnego z udziałem przedstawicieli władz województwa i powiatu, zarządu Specjalnej Strefy Ekonomicznej „Starachowice”, przedsiębiorców oraz podmiotów wspierających rozwój lokalny. Rozmawiano o wpływie działalności Strefy na regionalny rynek pracy oraz lokalnych inicjatyw wspierających zatrudnienie.