Mniej ślubów i narodzin, więcej rozwodów
Nadal ubywa ludności w województwie świętokrzyskim. Jak wynika z danych Urzędu Statystycznego w Kielcach w końcu 2010 roku liczba mieszkańców naszego regionu wyniosła 1 266 000 osób, co odpowiadało – podobnie jak przed rokiem – 3,3% populacji kraju. Dało to regionowi dopiero 13 lokatę w rankingu województw. Nadal jednak spadała liczba mieszkańców – na przestrzeni 12 miesięcy ubyło ich 4,1 tys., podczas gdy w 2009 r. – 2,7 tys., a w 2008 r. – 2,8 tys.
Ludność zamieszkująca w 31 miastach stanowiła 45,0% ludności województwa (w Polsce przeciętnie 60,9%). Miasto Kielce – stolica Świętokrzyskiego grupowało 203,8 tys. osób, tj. podobnie, jak przed rokiem, 16,1% ogółu mieszkańców. Liczba Kielczan zmalała – w porównaniu z 2009 r. o 1031 osób (rok wcześniej – o 259 osób). Nieznaczną większość mieszkańców Świętokrzyskiego stanowiły kobiety, których udział na poziomie 51,3% ogółu ludności ukształtował się podobnie, jak rok wcześniej. Dla miasta Kielce wskaźnik ten osiągnął 52,8%. Współczynnik feminizacji, obrazujący ile kobiet przypada na 100 mężczyzn, wynosił 105, tj. poniżej średniej krajowej (107). Świętokrzyskie uplasowało się obok podkarpackiego, podlaskiego i warmińsko-mazurskiego w grupie najsłabiej sfeminizowanych województw w Polsce.
W 2010 r. w województwie świętokrzyskim zarejestrowano 12,5 tys. urodzeń żywych, z czego 51,9% stanowili chłopcy. Liczba urodzeń w 2010 r. zmniejszyła się w stosunku do roku ubiegłego o 2,3% i stanowiła 3,0% wszystkich urodzeń na terenie kraju. Więcej dzieci urodziło się na wsi – 7,1 tys., tj. 57,2% ogółu urodzeń żywych. Zmniejszył się odsetek urodzeń martwych – z 0,6% w 2009 r. do 0,5%.
W 2010 r. zmarło 14,0 tys. osób, tj. o 209 osób więcej niż w 2009 r. Ogólny współczynnik umieralności zwiększył się z 10,8‰ do 11,0‰. Zmniejszył się odsetek zgonów w miastach – do 40,0% ich ogółu wobec 40,8% w 2009 r. Zgony mężczyzn stanowiły 52,7% łącznie zarejestrowanych w województwie wobec 53,9% rok wcześniej.
W 2010 r. w województwie świętokrzyskim zawarto 7,8 tys. związków małżeńskich, tj. o 5,5% mniej niż przed rokiem (w kraju spadek o 8,9%). W żadnym z województw nie odnotowano większej liczby związków małżeńskich niż przed rokiem. Wyraźnie mniej (o ponad 10%) zawarto ich w województwach: zachodniopomorskim, kujawsko-pomorskim, pomorskim i warmińsko-mazurskim. Najczęściej śluby zawierali mieszkańcy powiatu staszowskiego – 6,7‰, a najrzadziej powiatu kazimierskiego – 5,6‰. Najwięcej małżeństw zawarto w powiecie kieleckim – 1,3 tys. oraz w mieście Kielce – 1,2 tys.
W stosunku do ubiegłego roku nasiliła się tendencja do zawierania związku małżeńskiego w późniejszym wieku. W omawianym okresie średni wiek kawalerów zawierających związek małżeński z panną przesunął się z 27,0 w 2009 r. do 27,2 lat, natomiast średni wiek panien wychodzących za mąż za kawalerów osiągnął 25,1 wobec 24,9 lat rok wcześniej.
W 2010 r. zarejestrowano 1,5 tys. rozwodów, tj. o 495 (o 47,6%) więcej niż przed rokiem. Rozwody orzeczone w miastach stanowiły 66,2 % ogółu rozwodów w województwie. W analizowanym okresie najbardziej liczba rozwodów wzrosła w powiatach: kieleckim, staszowskim i włoszczowskim. Współczynnik rozwodów w województwie zwiększył się z 0,8‰ w 2009 r. – do 1,2‰ obecnie (w miastach wskaźnik wyniósł 1,8‰, a na wsi 0,7‰), natomiast w kraju osiągnął wartość 1,6‰. Na najwyższym poziomie ukształtował się on w m. Kielce (1,8‰), a także w powiatach: ostrowieckim (1,6‰) i skarżyskim (1,5‰). Z kolei najniższą jego wartość odnotowano w powiatach: kazimierskim (0,7‰) i włoszczowskim (0,8‰).