Widełki jeszcze wyżej

Ministerstwo Pracy rozważa wyższy niż o 2,3% wzrost wynagrodzeń pracowników samorządowych niższego szczebla – wynika z zebranych przez PAP informacji. Resort chce w ten sposób zareagować na odpływ pracowników w samorządach.

Ministerstwo Pracy rozważa wyższy niż o 2,3% wzrost wynagrodzeń pracowników samorządowych niższego szczebla – wynika z zebranych przez PAP informacji. Resort chce w ten sposób zareagować na odpływ pracowników w samorządach.

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej rozważa zróżnicowanie wskaźnika wzrostu wynagrodzeń pracowników samorządowych – PAP dowiedział się nieoficjalnie ze źródeł zbliżonych do resortu. Wedle naszych ustaleń, wzrost o 2,3% miałby dotyczyć jedynie wójtów i członków zarządu jst. Dla pozostałych pracowników administracji samorządowej podwyższenie płac mogłoby być większe.

Wzrost płac wójtów ogranicza ustawa budżetowa. Zgodnie z przepisami, maksymalne wynagrodzenie członka zarządu jednostki samorządu terytorialnego oraz wójta (burmistrza, prezydenta miasta) nie może przekroczyć w ciągu miesiąca, łącznie z dodatkiem za wieloletnią pracę, siedmiokrotności kwoty bazowej dla osób zajmujących kierownicze stanowiska państwowe, a ta – zgodnie z obecnym projektem budżetu – ma wzrosnąć właśnie o 2,3%.

Takie ograniczenia nie dotyczą pracowników samorządowych niższych szczebli i wiele zależy w tym przypadku od stanowiska MPiPS, które przygotowuje dla Rady Ministrów projekt zmiany przepisów.

Nowelizacja rozporządzenia w sprawie zasad wynagradzania pracowników samorządowych ukazałaby się w Dzienniku Ustaw już po uchwaleniu przez parlament budżetu. Szczegóły mogą jednak być znane już w grudniu.

Czytaj również: Widełki w górę


Źródło: Serwis Samorządowy PAP