83. Rocznica Pierwszej Masowej Deportacji Na Sybir (8)

83. rocznica pierwszej masowej deportacji na Sybir

10 lutego 2023 roku przed Pomnikiem Sybiraków na Cmentarzu Starym w Kielcach oraz przed Pomnikiem Katyńskim na Cmentarzu Partyzanckim w Kielcach upamiętniono ofiary pierwszej masowej deportacji na Sybir. W wydarzeniach wziął udział członek Zarządu Województwa Tomasz Jamka.

Organizatorem uroczystości upamiętniającej ofiary deportacji są Wojewódzki Oddział Związku Sybiraków w Kielcach oraz Stowarzyszenie Kielecka Rodzina Katyńska w Kielcach. Delegaturę IPN w Kielcach będzie reprezentowała Patrycja Zatorska-Milewska, kierownik Wydziału Archiwalnego.

– Od zapoczątkowania tych tragicznych wydarzeń mijają 83 lata. Ta data stanowi symbol, znak zbrodni na polskim narodzie. Jak co roku 10 lutego, jednocząc się wokół naszej świętokrzyskiej modlitwy, spotykamy się by pielęgnować pamięć o tym co się stało. Z zadumą wspominamy ofiary Sybiru, ale także ich potomków, którzy przechowali dla następnych pokoleń bolesne świadectwo cierpienia na Wschodzie. Zadedykujmy dzisiejsze spotkanie, nasz szacunek i pamięć tym wszystkim, którzy ponieśli największą ofiarę, własne życie – mówił Tomasz Jamka, członek Zarządu.

W uroczystościach w Kielcach wzięli udział także: senator RP Krzysztof Słoń, podsekretarz stanu w Ministerstwie Spraw Zagranicznych Piotr Wawrzyk, dyrektor Departamentu Edukacji, Sportu, Turystyki i Spraw Zagranicznych Urzędu Marszałkowskiego w Kielcach Piotr Kisiel, zastępca dyrektora Regionalnego Ośrodka Polityki Społecznej Arkadiusz Ślipikowski, a także prezydent miasta Kielce Bogdan Wenta.

W nocy z 9 na 10 lutego 1940 roku rozpoczęła się akcja pierwszej przymusowej wywózki na Wschód polskich obywateli. Po wielotygodniowej i skrajnie wyczerpującej podróży – bydlęcymi wagonami – zesłańcy trafiali do ciężkich prac na kilkudziesięciostopniowym mrozie. Wywózki nie ominęły także mieszkańców Ziemi Świętokrzyskiej. Konkretna liczba wywiezionych we wszystkich czterech akcjach wywózki wciąż nie jest znana. Niektóre źródła podają, że do syberyjskich łagrów mogło trafić nawet ok. 1 mln obywateli Polski. Wiele tysięcy z nich zmarło z głodu, chorób, zimna lub wycieńczenia.