
Ryzykowny warsztat pracy pod gołym niebem
Z powodu suszy straty w rolnictwie mogą być dotkliwe. Przez prawie dwa miesiące nie padało, a ostatnie deszcze w wielu gospodarstwach sytuacji już nie uratują. – Nie pamiętam takiego roku – mówi Ryszard Kuchta, rolnik z Sokołowa Dolnego. Choć Świętokrzyskie nie należy do regionów najbardziej dotkniętych suszą, to pierwsi rolnicy już składają w gminach wnioski o oszacowanie strat. Do tej pory Świętokrzyska Izba Rolnicza otrzymała zgłoszenia o zamiarze powołania komisji szacującej straty od 10 samorządów.